Po tym artykule zostałem rozjebany fizycznie, psychicznie i emocjonalnie :| http://www.tvn24.pl/12690,1642425,0,1,r … omosc.html Joki, czytałeś to?

ja slyszalem w eska rock ;)

tak naprawde, to najwięcej wypadków jest w okresie od 12 - 24 mc posiadania prawka... no a potem po 50 - ce... tak mowił ziętar ;D

Ale to jest paranoja... Po jaką cholerę wprowadzają terminowe prawka... Prawda jest taka, że 70% aktualnych kierowców, którzy mają już staż nawet 20-30 lat za kółkiem, nie zda egzaminu ponownie bo jeżdżą po swojemu :/

pewnie wlasnie o to chodzi... zeby nie jezdzili "po swojemu" i zeby kase wyciagnac bo to na bank nie bedzie darmowe... dlamnie chory pomysl, choc sam sie nie boje... tyle ze mialem w planach na motor robic, a z tego co gdzies czytalem to tez po zrobieniu prawka na motor bede na cenzurowanym chyba 2 lata :/ wydaje mi sie ze zanim to wprowadza to jeszcze minie troche czasu....

dzięki bogu mam juz za sobą ;) udało się i niech wszystkim się wydaje ze umiem jezdzic ;)

[hide][/hide]

Rathma napisał:

Ale to jest paranoja... Po jaką cholerę wprowadzają terminowe prawka... Prawda jest taka, że 70% aktualnych kierowców, którzy mają już staż nawet 20-30 lat za kółkiem, nie zda egzaminu ponownie bo jeżdżą po swojemu :/

ale tu chyba nie chodzi o to żeby zdawać egzmin ponownie po tych 15 latach. sądze, ze to bedzie jedynie badanie lekarskie czy cos w tym stylu. Zresztą o egzaminie ponownym nie ma ani jednego słowa

Ale w radiu jeszcze o ponownym zdawaniu mówili i jestem w stanie im uwierzyć bo to samo mam z uprawnieniami SEPowskimi, po 5 latach muszę na nowo egzamin zdawać... Więc jak tutaj wprowadzą to samo to chyba uwale i będę bez prawka jeździł :/

trzymam Cie Rath za słowo ;)

Hehe, a kiedy dostane tą obiecaną przejażdżkę Hanką? :>

proponuje poczekac na suchy asfalt i ciepla pogode :) po zmianie skrzyni biegow zbiera sie szybciej bo ma krotsze przelozenia ;) ale to nie to co bym chcial jeszcze :P

a ja właśnie mialem pierwszą kontrolę drogową.
jade sobie, ogladam dziwki na pl. matejki, a tu mi wyskakuja i... dmuchałem w balon ;)

z Twom wygladem to sie nie dziwie, że ci kazali w balonik dmuchać :D

cale szczescie ze to Ty dmuchales balon, a nie Oni Ciebie :P

wyjatkowo byłem trzeźwy ;)
rutynowa kontrola trzezwosci. a moze zygzakiem jechalem bo dziury omijalem ;)

ja po ostatniej "rutynowej kontroli" ledwo nie stracilem dowodu rejestracyjnego :/ nudzi im sie ku*** i niemaja co robic widze.... pojechali by na jakies blokowisko i sprawdzili tych co jada spod bloku do sklepu.... zaloze sie ze by sie im wyniki poprawily....

a to pewne! wystarczy, że na jugowickiej by stanęli ;)